PRACA ORYGINALNA
ZNACZENIE DOPŁAT DO PRODUKCJI ROŚLIN STRĄCZKOWYCH W ODBUDOWIE RYNKU RODZIMYCH SUROWCÓW BIAŁKOWYCH POCHODZENIA ROŚLINNEGO W POLSCE
Więcej
Ukryj
1
Uniwersytet Przyrodniczy Poznań
2
Polska Akademia Nauk Poznań
Data akceptacji: 12-06-2017
Data publikacji: 12-06-2017
Zagadnienia Ekonomiki Rolnej / Problems of Agricultural Economics 2017;351(2):153-164
SŁOWA KLUCZOWE
STRESZCZENIE
Całkowita produkcja rodzimego paszowego białka roślinnego wynosi 340 tys. ton. Stanowi to łącznie zaledwie 26% krajowego zapotrzebowania. Powstały deficyt wynoszący 960 tys. ton musi być uzupełniony importowaną śrutą sojową, aby możliwe było zapewnienie bezpieczeństwa paszowego dla pogłowia trzody chlewnej oraz drobiu, którego Polska jest największym w Europie eksporterem. W sytuacji tak znacznego uzależnienia od importu tego surowca uruchomiono działania interwencyjne, w ramach których uprawiający rośliny strączkowe mogą liczyć na dotowanie tej produkcji. Celem badań zaprezentowanych w niniejszym artykule była ocena wpływu dopłat UE do produkcji roślin strączkowych realizowanych do 2015 r. na rozwój rynku materiału siewnego oraz produkcji towarowej tych roślin w kraju. W wyniku badań stwierdzono, że dopłaty do produkcji roślin strączkowych uaktywniły segment rynku produkcji i sprzedaży materiału siewnego tych roślin. Przyczyniło się to do stopniowego zwiększania powierzchni zasiewów tych roślin w kraju, a jednocześnie zapewniło korzyści finansowe dla przedsiębiorstw nasiennych. Stwierdzono też, że w 2015 r. pomimo korzystnie kształtującego się dochodu rolniczego uzyskiwanego z produkcji rodzimych roślin strączkowych, to jednak w praktyce nie skłoniło to producentów rolnych do większego zainteresowania się tą uprawą jako produkcją towarową. Zauważono natomiast powszechne wykorzystywanie tego typu upraw jako przedplonu poprawiającego strukturę gleby i jej zasobność w azot. Za przyczynę takiej sytuacji uznano brak w kraju rynku nasion rodzimych roślin białkowych zdolnego zaspokoić wymagania popytowe przemysłu paszowego. Stąd też wynika brak zainteresowania tym surowcem ze strony przemysłu i marginalizację rodzimych źródeł paszowego białka roślinnego na rynku.