PRACA ORYGINALNA
KONTROWERSJE WOKÓŁ EUROPEJSKIEJ WARTOŚCI DODANEJ TWORZONEJ PRZEZ WPR
Więcej
Ukryj
1
Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej - Państwowy Instytut Badawczy Warszawa
Data akceptacji: 09-03-2017
Data publikacji: 09-03-2017
Zagadnienia Ekonomiki Rolnej / Problems of Agricultural Economics 2017;350(1):3-28
SŁOWA KLUCZOWE
STRESZCZENIE
Począwszy od wybuchu kryzysu finansowego na przełomie lat 2008/2009, UE weszła w niespotykany w dotychczasowej historii okres bardzo poważnych wstrząsów. Problemy te najpierw objęły gospodarkę (słaby i bardzo zmienny wzrost, z okresami nawet płytkich recesji, wysokie bezrobocie, szczególnie wśród ludzi młodych), później sektor bankowy i budżety narodowe. W konsekwencji
kilka starych krajów UE, należących do strefy euro, stało się w istocie technicznie niewypłacalnymi. Na domiar złego, w pewnym momencie do południowej Europy zaczęła napływać wielka fala imigrantów, Rosjanie zajęli Krym, wybuchła wojna w Donbasie, a wybory w USA wygrał D. Trump, mogący zdecydowanie osłabić NATO. W tym kontekście podejmowane różne
próby rozwiązania tych minikryzysów często były spóźnione, mało odważne i niekonsekwentne. Nie może zatem zaskakiwać, że ostatecznie kryzys zaczął dotykać sfery społeczno-politycznej i instytucjonalnej, czego wyrazem jest pogłębiająca
się niewiara Europejczyków w instytucje wspólnotowe i demokrację liberalną. Stąd mamy rozpowszechniający się populizm, egoizm narodowy i regionalny oraz tendencje dezintegracyjne. Zaowocowało to już Brexitem
oraz obawami, że podobne decyzje mogą podjąć też inni członkowie Unii. Byłoby to równoznaczne z jej rozpadem. W tych warunkach przekonujące legitymizowanie dalszego trwania i rozwoju Wspólnoty wymaga obecnie wielkiego wysiłku intelektualnego, politycznego i organizatorskiego, a później znalezienia drożnych kanałów dotarcia z propozycjami, rekomendacjami i gotowymi
rozwiązaniami aplikacyjnymi do jak najszerszego kręgu odpowiedzialnych jej obywateli, by odzyskiwali wiarę w sens projektu europejskiego i możliwość funkcjonowania w podwójnej tożsamości, narodowej i europejskiej.
Idealnie byłoby, gdyby naprawa Unii uległa przy tym głębszej demokratyzacji, a więc realizowana była przy aktywnym współudziale Europejczyków, a nie wciąż przez techno-i eurokratów. Jedną z ciekawszych w tym momencie koncepcji wydaje się być europejska wartość dodana, a więc – w dużym skrócie – pewna suma korzyści extra, uzyskiwanych z racji integracji w porównaniu
do efektów osiąganych w ramach narodowej polityki społeczno-ekonomicznej. Wartość tę można próbować opisywać, a w miarę możliwości także kwantyfikować, dla wszystkich obszarów integracji europejskiej. W artykule jednak ograniczono się tylko do WPR, koncentrując się na kwestiach metodologicznych, środowiskowo-klimatycznych, innowacjach, inwestycjach oraz kompleksie kluczowych problemów budżetowych.